Skip to Content
Maluch z piątku po liftingu - OTOMOTO prezentuje kolejną odsłonę „Prawdziwych historii”

Maluch z piątku po liftingu - OTOMOTO prezentuje kolejną odsłonę „Prawdziwych historii”

W 22. rocznicę zjazdu z taśmy produkcyjnej ostatniego modelu Malucha, OTOMOTO sentymentalnie przenosi widzów do lat. 80, gdy na polskich drogach królował Fiat 126p. W niespełna 2-minutowym filmie Marcin Korczak-Żydaczewski – właściciel pojazdu opowiada o tym, jak z pasją podjął się odświeżenia Malucha swojej matki, po to, by ten nabrał blasku, którym wyróżniał się w momencie zakupu.

Historia Malucha, którą od 22 września można oglądać na YouTube: https://www.youtube.com/watch?v=LSYARfNBBhc, to już trzecia odsłona "Prawdziwych historii” OTOMOTO. Bohaterowie cyklu opowiadają w nim o swoich samochodach, z którymi wiążą się wspomnienia i wielkie emocje, a dla których szukają w serwisie nowych właścicieli.

Historie związane z Fiatem 126p mają często wymiar sentymentalny – dla wielu to pierwszy samochód, który mieli okazję prowadzić, a historie o maksymalnej liczbie pasażerów, która może zmieścić się do środka i rodzinnych podróżach Maluchem do Bułgarii, tworzą już legendy. Nie dziwi więc, że cena najlepiej zachowanych modeli utrzymuje się na wysokim poziomie i sprawia, że o Maluchu myśli się już w kategoriach klasyka.

  • Tym, co obserwujemy obecnie w OTOMOTO jest wartość kolekcjonerska Fiata 126p - w ciągu ostatnich lat w portalu regularnie pojawiały się niemal nieużywane, oryginalnie wyposażone modele, których cena sięgała kilkudziesięciu tysięcy złotych. Warto szukać tych wyjątkowych egzemplarzy Maluchów – inwestycja w taki klasyk ma szanse przynieść korzyści w przyszłości - mówi Agnieszka Czajka, General Manager OTOMOTO.

Maluch przez lata zdążył zgromadzić wokół siebie rzeszę pasjonatów. To nie tylko samochód, o którym zamarzył Tom Hanks. To model, który łączy jego właścicieli na zlotach fanów, pojawia się w wielu filmach, a nawet inspiruje twórców gier komputerowych.

Klasyczny już Fiat 126p daje też pole do popisu pasjonatom mechaniki samochodowej, którzy z szacunkiem podchodzą do remontów pojazdu. Bohater “Prawdziwych historii”, Marcin Korczak-Żydaczewski, w spocie opowiada nie tylko o radości, którą sprawia mu pielęgnacja chromowanych zderzaków, ale też o pełnym szacunku podejściu do renowacji samochodu, podczas której wykorzystywał wyłącznie części z tego samego rocznika, by zachować oryginalny charakter pojazdu.

Właściciel Malucha, który właśnie trafił na OTOMOTO, podkreśla, że model, który wystawia, pomimo upływu lat, ​ jest bezawaryjny – On, być może, po prostu jest z piątku i dlatego nigdy się nie popsuł. Było tak, że samochodów z poniedziałku lepiej było nie brać, bo wszyscy w fabryce byli na kacu - żartuje bohater spotu.

  • Tworząc już trzecią odsłonę cyklu "Prawdziwe historie” przekonujemy się, że samochody, które można znaleźć w OTOMOTO łączą pokolenia. W najnowszym spocie wyraźnie widać, że emocje związane z Maluchem towarzyszą nie tylko drobiazgowo dbającemu o niego panu Marcinowi, ale także jego mamie, która równie emocjonalnie podchodzi do remontu i sprzedaży ich wspólnego samochodu. Właśnie dla tych emocji powstał ten projekt - podsumowuje Patrycja Pawłowska, Social Media Lead w OTOMOTO, koordynatorka i pomysłodawczyni cyklu “Prawdziwe historie”.

Nowy spot OTOMOTO od 22 września, czyli 22. rocznicy zjazdu ostatniego Malucha z linii produkcyjnej zakładu Fiat Auto Poland w Bielsku Białej, będzie emitowany w internecie. Kampanię uzupełnią działania promocyjne w mediach społecznościowych, internecie i telewizji. Za koncept kreatywny i koordynację social mediów, a także produkcję spotu oraz kampanii odpowiada agencja MADOGZ. Reżyserem spotu jest Jan Foryś, a za zdjęcia odpowiada dom produkcyjny Lucky Luciano.

Magda Worytko PR Manager, OTOMOTO
OTOMOTO - Prawdziwe historie (3).jpg 3 MB OTOMOTO - Prawdziwe historie (2).jpeg 3 MB OTOMOTO - Prawdziwe historie.png 3 MB

 

Więcej o OTOMOTO

OTOMOTO to wiodący w Polsce ogłoszeniowy portal motoryzacyjny. W 2021 roku każdym miesiącu odwiedza go średnio prawie 8 milionów internautów, którzy poszukują w nim samochodów, motocykli, pojazdów użytkowych i maszyn ciężkich. Generują przy tym niespełna 400 milionów odsłon (Gemius).